Od prawie dwóch dziesięcioleci Kiona zajmuje się ściganiem złodziei energii. W tym czasie udało się zidentyfikować kilku gorliwych recydywistów. Oto typowi podejrzani.
1. System wentylacji – podejrzany, którego dobrze znamy.
W Kiona często obserwujemy, że klienci są oszołomieni, gdy widzą obliczenia energii dla swojego budynku. Najczęściej nie mają pojęcia, jak duży jest potencjał oszczędności. System wentylacji jest w to zamieszany prawie zawsze.
„Najczęściej zdarza się, że system działa przez całą dobę lub ma zbyt długi czas pracy. Ważne jest, aby pamiętać, że nie tylko próbujesz oszczędzać energię, ale także musisz odpowiednio rozłożyć obciążenie w ciągu 24 godzin, aby uniknąć drogich taryf energetycznych. Jednocześnie w sprawie jakości powietrza nigdy nie ma kompromisów. Wszystko to wymaga dużej logiki.” mówi Jostein Markussen z Kiona.
2. Nieszczelne zawory – energia, która ucieka prosto do kanalizacji.
Nieszczelne zawory to kolejny recydywista. Jest to rozbudowany system, zazwyczaj składający się z kilku otwartych zaworów wody ciepłej i jednego zaworu wody zimnej. Jeśli zawór na wężownicy chłodzącej przecieka, jest to kompensowane przez dostarczenie większej ilości ciepła. Z biegiem czasu to wszystko może przełożyć się na przerażający rachunek za energię.
„Problem polega na tym, że taka usterka nie zawsze jest łatwa do wykrycia, ponieważ coś może być fizycznie nie tak z zaworem. Obrazowanie i systemy kontroli mogą przekazywać informację, że wszystko jest w porządku i szczelne. Dopiero gdy przeanalizujesz wykresy temperatury, zobaczysz, że rzeczy nie są takie, jakie powinny być.” mówi Markussen. Dodaje również:
„Możemy przeprowadzić w Twoim imieniu analizę tego rodzaju w pełni automatycznie. Korzystając z IWMAC/Web Port, możemy skonfigurować reguły wyszukiwania nieprawidłowych wahań temperatury za pomocą systemów autonomicznych. Następnie zostaniesz powiadomiony, jeśli coś poszło nie tak, a także jeśli zdarzy się to w przyszłości.”
3. Centralne ogrzewanie / systemy topienia śniegu – sprytni oszuści.
Wskazówka:
System topienia śniegu wokół wejścia do budynku lub rampy załadunkowej może być na wagę złota. Choć może Cię też kosztować fortunę, jeśli nie będziesz sterował nim we właściwy sposób. Im bardziej energochłonny jest system, tym ważniejsze jest zoptymalizowanie go w najmniejszym szczególe. Wiele takich urządzeń pozostaje uruchomionych dłużej niż to konieczne.
Typowym rozwiązaniem problemu jest zastosowanie detektora śniegu. Takie detektory mogą powiadomić system, gdy wykryją śnieg lub lód. Załóżmy jednak, że łączysz to z kontrolą opartą na prognozach, biorąc pod uwagę dane z Instytutu Meteorologicznego. W takim przypadku możesz rozpocząć podgrzewanie wstępne, aby zapobiec osiadaniu śniegu lub tworzeniu się lodu.
W niektórych przypadkach dozorca ręcznie steruje systemem topienia śniegu – zazwyczaj na podstawie prognozy pogody. Ta metoda rzadko jest najskuteczniejszym sposobem zarządzania systemem.
„Mogłoby okazać się wystarczające, gdyby system włączył się o 3 nad ranem, zamiast zostać włączony już poprzedniego wieczoru, lub gdyby można go było wyłączyć, jeśli prognoza pogody przewidywała, że po opadach śniegu wyjdzie słońce i ociepli się do temperatur powyżej zera. Ten rodzaj inteligentnej kontroli opartej na prognozach pogody może z czasem pozwolić na znaczne oszczędności pieniędzy.”
Nasz własny Ståle Eriksen podzieli się swoją historią o kliencie:
„Mieliśmy klienta, który przez całe lato miał włączone ogrzewanie gruntu, co kosztowało ich 5000 EUR miesięcznie. Problem polega na tym, że ludzie o tym nie wiedzą. Można im powiedzieć, że coś jest zepsute, ale co w sytuacji, kiedy ich gotówka zwyczajnie zostaje puszczona z dymem? Musisz to aktywnie monitorować, a większość ludzi nie ma na to czasu.”
4. Regenerator ciepła – czy twoje nadmiarowe ciepło idzie w dym?
Jeśli Twój budynek ma pompę ciepła lub Twój sklep jest wyposażony w system chłodzenia i zamrażania, masz również regenerator ciepła. Pozwala on zrobić coś użytecznego z ciepłem nadmiarowym. Jeśli go nie potrzebujesz, idzie w górę na dach i prosto w niebo.
„Niestety, jest to coś, co zdarza się zbyt często. Wiele osób nie ma wystarczająco dobrych systemów, aby powiadomiły ich o sytuacji lub obeszły regenerator ciepła, jeśli zapotrzebowanie pojawi się w innym miejscu w budynku. To marnotrawstwo, w maksymalnej możliwej skali.” mówi Eriksen.
Najlepszy na świecie śledczy i dozorca w jednym
Wspólne dla wszystkich tych złodziei jest to, że dość łatwo można ich schwytać, jeśli tylko wiesz, gdzie ich szukać. Problem polega na tym, że nawet jeśli masz doskonały wgląd w zużycie energii, niekoniecznie wiesz, czy jest ono tak niskie, jak mogłoby być.
„Samo posiadanie wglądu w zużycie często daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Pełne korzyści z przeglądu wymagają specjalistycznej wiedzy lub regularnie przeprowadzanej analizy. To wymaga czasu i bez względu na wszystko, zawsze coś może się wydarzyć po wyjeździe na cały dzień. Ilu ludzi przegląda dane historyczne i sprawdza tego rodzaju rzeczy?” zadaje pytanie Markussen.
„Może przeprowadzasz analizę tylko wtedy, gdy przeprowadzasz comiesięczny przegląd systemu EMS (Systemu Zarządzania Energią) lub gdy otrzymujesz rachunek za energię elektryczną? Ale do tego czasu płatność za fakturę jest już płatnością należną.”
Rozwiązanie jest proste i równocześnie pomysłowe. Korzystając z inteligentnych, opartych na danych, limitów ustawionych przez Kiona, system może uchwycić, czy w przypadku budynku ma miejsce marnotrawstwo energii i powiadomić Cię o problemie.
„Na bieżąco analizują one twoje zużycie, abyś zauważył, kiedy coś działa nie tak, jak powinno. Obejmuje to zarówno usterki fizyczne, jak i momenty, w których można coś poprawić, by było bardziej wydajne. Nazywamy te funkcje „dozorcą, który nigdy nie śpi”, ponieważ nie tylko Cię informują, ale próbują rozwiązać problem samodzielnie poprzez zastosowanie logiki” mówi Markussen.
„W ten sposób możesz po prostu zapewnić, że Twój budynek zużywa jak najmniej energii, bez uszczerbku dla innych istotnych kwestii.”
Chcesz wiedzieć, jak możesz schwytać złodziei energii w swoim budynku?